Centrum Handlowe Land (ul. Wałbrzyska #11) mieści około 200 sklepów, lokali gastronomicznych i punktów usługowych. Centrum posiada dwupoziomowy parking podziemny na 460 miejsc postojowych i trzy parkingi naziemne o pojemności 180 miejsc. Parking na poziomie -2 przeznaczony jest dla pracowników oraz okolicznych mieszkańców z wykupionym abonamentem [1]. Centrum handlowe tworzą dwa budynki. Dwukondygnacyjny Land A o powierzchni użytkowej 36897 m2 [4] oraz dziewięciokondygnacyjny Land B o powierzchni użytkowej 6460 m2 (w tym dwie kondygnacje podziemne) [3].

Położony na tych terenach Folwark Służew liczył w 1921 roku 11 domów i 151 mieszkańców. Uprawiano tu zboże, które mielono we własnym wiatraku. Obawy związane z reformą rolną skłoniły Ksawerego Branickiego do obsadzenia folwarku drzewami owocowymi, a gwałtowny rozrost stolicy do parcelacji terenów Służew-Służewiec, liczących ok. 275 ha. Oś zabudowy stanowiła aleja Lotników (obecnie ul. Wałbrzyska). Na skrzyżowaniu ul. Puławskiej i al. Lotników wytyczono duży Plac Służewski, który niebawem zabudowano czteropiętrowymi kamienicami. Równolegle do ul. Puławskiej wytyczono szeroką ul. Jagiełły (obecnie ul. Rolna), przyszłą oś Dzielnicy Południowej. Służew-Parcele, jak zaczęto nazywać osiedle, były atrakcyjne - nie tak zagęszczone jak Żoliborz czy Saska Kępa i nie tak wilgotne jak Sadyba. Na początku 1939 roku przedłużono linię tramwajową do wyścigów konnych. Ponieważ mijała 50 rocznica ukończenia Trylogii przez Sienkiewicza, ulice otrzymały nazwiska bohaterów powieści [11]. W 1936 roku tereny obecnego centrum handlowego Land zajmowały działki kolonii Brochwicze i kilkanaście parceli Willi Służew.

W 1945 roku w tym miejscu były w większości pola uprawne lub pozostałości ogródków.

W 1951 roku dokonano rozszerzenia granic Warszawy, a Służew znalazł się w centrum Mokotowa. Lata 50-te i 60-te XX wieku to czas stagnacji [11].

Dewastacja układu urbanistycznego przyszła wraz z budową Osiedla Służew nad Dolinką w połowie lat 70-tych XX wieku. Skala zabudowy zmodyfikowała unikalną koncepcję osiedla Służew-Parcele [11].

W latach 80-tych XX wieku na pustym terenie, gdzie obecnie znajduje się Land, funkcjonował społeczny parking dla mieszkańców, zorganizowany poprzez samozwańcze wygrodzenie kawałka terenu [8].

W 1991 roku Osiedle Służew nad Dolinką wydzieliło się jako osobna spółdzielnia ze spółdzielni SM Mokotów [8].

W 1995 roku ruszyła częściowo pierwsza linia warszawskiego metra. Gruntem przy jednej ze stacji dysponowała Spółdzielnia Mieszkaniowa Służew nad Dolinką [7]. Spółdzielnia ogłosiła konkurs na zagospodarowanie półtorahektarowej działki [10]. Wybrano ofertę Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego Basta, które wydzierżawiło grunt. Umowę zawarto na 25 lat i zakładała budowę centrum handlowego. W 1996 roku spółka ogłosiła plany budowy. Ponieważ nie miała kapitału, zaproponowała wejście do spółki kupcom. 27 akcji [7] było odpowiednikiem 1 m2 powierzchni handlowej i kosztowało tysiąc dolarów (kurs 3.71 zł). Do spółki weszła też spółdzielnia Służew nad Dolinką [8]. Basta w zamian za wzniesienie obiektu i pokrywanie kosztów eksploatacji zagwarantowała sobie prawo użytkowania budynku do końca 2020 roku. W efekcie powstała spółka Land [7].

Budowie sprzeciwili się mieszkańcy ul. Batuty, gdyż galeria handlowa miała powstać na ich społecznym parkingu. Społeczny Komitet Obrony Parkingu zablokował wjazd na budowę i zniszczył ogrodzenie wokół placu [8]. Mieszkańcy spółdzielni zaskarżyli też pozwolenie na budowę. Po kilku odwołaniach sąd odrzucił pozew [10]. We wrześniu 1996 roku stuosobowy tłum wdarł się na plac budowy i zniszczył co tylko się dało. Później, gdy budowy chroniło kilkudziesięciu policjantów, doszło do kolejnych przepychanek, w ruch poszły pałki, gaz i kajdanki [8].

Centrum handlowe Land B powstało w latach 1996-1997 [3], a Land A w latach 1997-1998 [4]. Cały kompleks został oddany do użytku w 1999 roku. Było to pierwsze centrum handlowe oparte wyłącznie o polski kapitał [1].

W 2007 roku spółdzielnia sprzedała swoje udziały w Landzie za ponad 100 milionów złotych [8]. Było to w trakcie hossy deweloperskiej, a potencjał miejsca dostrzegł Irlandczyk Brian O’Farell. Przez Headland Holding Polska (HHP) odkupił od spółdzielni grunt, po czym wypowiedział Baście umowę dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym. Kupcy jednak ani myśleli się wynosić. HHP wniosło pozew o eksmisję. Przegrało w sądzie okręgowym, a potem apelacyjnym i najwyższym, który odrzucił skargę w 2011 roku. Tymczasem zawirowania doprowadziły, że Basta upadła [7].

Zadłużenie HHP (w Anglo-Irish Bank, który udzielił HHP kredytu w 2007 roku) przejął National Asset Loan Management, a w 2014 roku londyński fundusz Patron Capital Partners. W 2015 roku spotęgowała się wojna polskich kupców z zagranicznym inwestorem, co skończyło się zgłoszeniem sprawy do prokuratury [7]. Headland Holding Polska cały czas ma plany rozbudowy i nadbudowy centrum [6].